Witam
Przeglądałem forum i kilka publikacji na temat Octavki i nie mogę znaleźć nic na temat mojego przypadku. Po załączeniu świateł podświetlenie tablicy i tylne oświetlenie ok nie świecą natomiast postoje i światła mijania. Długie i halogeny zespolone w lampie działają prawidłowo.
Ratujcie :cry:
Możecie coś podpowiedzieć???
Pjączek od świateł. Poruszaj nim jak do długich i z powrotem ,powinny sie zaświecić... Mnie tak sie w nocy stało podczas jazdy szok!!!Długie są a krótkich nie ma...
Pjączek od świateł. Poruszaj nim jak do długich i z powrotem ,powinny sie zaświecić... Mnie tak sie w nocy stało podczas jazdy szok!!!Długie są a krótkich nie ma...
Co to jest Pjączek?
http://emmu.pl
----------------------------------------------------------
W końcu robi się to, co się lubi.
Dzięki za info
Ruszałem Pjączkiem aż prawie go urwałem i nic światła nawet nie mrygły
Żarówki wyglądają Ok
Mam pytanko w którym miejscu szukać przekaźników?
No i nie tak dawno doszedłem co było w mojej skodzie przy wpinaniu kostki do lampy jeden pin w lampie cofnoł sie do tyłu i na początku działały a póżniej przestał łączyć i nie było masy.
Nie napisałeś, czy masz światła załączane automatycznie przy odpaleniu silnika czy standard. W O1 nie ma przekaźników do świateł i wszystko idzie na ostro przez styki wyłącznika świateł, przełącznika długich itd. Nie jest to najlepsze rozwiązanie ale wiadomo, oszczędności. Trzeba sprawdzić cały tor oświetlenia łącznie z kostkami na reflektorach i bezpiecznikami. Żartów nie ma bo instalacja MUSI być sprawna, inaczej zwarcie może być i mały pożar. Sprawdź również połączenia w stacyjce, na kostkach i czy nie masz przetartych lub nadłamanych kabli w obwodzie świateł. Poszukaj przekaźników pod kierownicą, jak się tam dostać nie łamiąc niczego. Jest też opis jak dostać się do przełącznika świateł pod kierownicą, tylko uważaj na poduchę!!! Na foru jest jak się tam dostać Powodzenia.
Po uwagach tomus7'a jeszcze raz sprawdziłem kostki od żarówek i mimo że wyglądały ok podoginałem syki - żarówka wystartowała z drugą walka byłą dłuższa ale również zaświeciła. Dziwne zjawisko tym bardziej, że użytkuję to autko już kilka latek nie nie miałem wcześniej problemów ze światłami. Dodatkowo oba postoje były przepalone.
Na razie działa - Dzięki
Odgrzeję trochę temat.
Pacjent to Octavia I 2003r. z automatycznym załączaniem świateł mijania po odpaleniu silnika. Od jakiegoś czasu ten automat trochę się pierdzielił, czyli włączał światła, albo nie włączał, włączył przy starcie silnika, ale po jakimś czasie wyłączył (na przełączniku światła wyłączone). No to jak zaczął się kaszanić to wróciliśmy do normy czyli samodzielnego, manualnego włączania świateł. Ale niedawno zauważyłem, że czasami nie ma postojówek z tyłu, tylko z tyłu przód ok. Żarówki ok, bezpieczniki też. Podejrzewam, że to wina tego automatu, przełącznika świateł, ale musi coś być na kablach. Jakieś konkretne sugestie, ktoś się z czymś takim spotkał?
Usługi tokarskie, frezarskie
Zabezpieczenia na zbiorniki paliwa do samochodów ciężarowych.
Komentarz